Entries
Crono8
A bo durne koszulki Hot Topicowe były męskie, zamówiłam S, ale przysłali M, załatwiane było przez brata koleżanki co jest w USA, więc nie bardzo dało się złożyć reklamacje/odesłać xD Trochę przerysowałam, troche zmieniłam i zaniosłam do drukarni. Facet nie byl za bardzo rozgarniety wiec zrezygnowalam z tych innych elementow bo nie umiał se z tym poradzić, ale tak jak wyszło jest fajnie imho ^^Crono8 - 21:50, 4 Oct 2012
arkhentark
czemu masz taki seksi awatar z zappą :C zappa jest mój. TYLKO MÓJ!arkhentark - 17:14, 26 Sep 2012
Crono8
Chyba dopiero się za graństwo wezmę jak Kleeb/Kary zacznie xD; Sejwy są, w odpowiednich folderach i wszystko, ale gra nie widzi :I Chyba jedyny powód jaki mi przychodzi do głowy to taki, że nie skończyłam innymi postaciami gry, ale nagrałam romanse Buzza, więc dotarł do przekaźnika omega4 xD DZIWNEEECrono8 - 15:49, 13 Apr 2012 - Last changed: 15:51, 13 Apr 2012
XelBlackHearts
Warszawski meeting*Data - 30 lipiec 2011
*Miejsce główne - Mały dziedziniec Uniwersytetu Warszawskiego ul. Krakowskie Przedmieście
*Miejsce zbiórki - Złote Tarasy (naprzeciw wejścia do Hard Rock Cafe, pod charakterystyczną 'gitarą')
*Godzina zbiórki - 12:00
XelBlackHearts - 17:21, 27 Jul 2011
WinterWish
♥ żuczki wiszą w rameczce aż jużWinterWish - 18:25, 19 Dec 2010
WinterWish
snily mi sie dzis twoje rzesyWinterWish - 12:43, 19 Dec 2010
Aori_Takera
ej a ja zakupila se album z saturna ze costam wydali niby "niepublikowane zdjecia beatlesow" (co prawda jedna czwarte z nich widzialam na tumblrze :D ale kij z tym, warto i tak miec na polce te 600 druknietych zdjeciow <3) no i tam bylo takie super ze jak ringo tam do szpitala pojechal zeby mu migdalki wycieli to potem w prasie dal oswiadczenie ze te migdalki zostaly spalone jakby jakis szalony fan chcial je zdobyc XD um takie info randomwez mam taka ochote pooekakowac ze nie wiem ;_; a po prostu niby dziala, zacina sie, ale jak chce cos zmazac albo nie daj boze cofnac to sie zacina i juz nie rysuje :(
Aori_Takera - 19:09, 23 Oct 2010
Aori_Takera
awwwchcialabym, ale to raczej trad, ale ostatnio albo sie ucze na zajecia, albo pije, wiec jakos tak nie wiem, nie mam kiedy rysowac <tzn rysuje tylko kreda na duzm formacie, a tego skanowac nie bede :D) ale jak obejrze ostatniego merlina to cos napaciam!
a na oe nie ma szans, bo tablet mi odmowil posluszenstwa ;_; tzn nie mam pojecia why, ale uznal ze bedzie mi cale oe wieszac :C
edit. omg twoj "webcam"xDDDD
Aori_Takera - 00:56, 20 Oct 2010 - Last changed: 00:57, 20 Oct 2010
Rahead
HAHAHAA TE EVIL SMIRKS OF EVIL??? CZYZ MORGANA NIE MIAZDZY SYSTEMU LOL XD THEY WILL NOTICE IF YOU WILL SMILE EVERU TIME SOMETHING BAD HAPPENS! XD (no they won't)
I WTF DLACZEGO CHCEMY RATOWAC UTHERA KTORY TOPIL MALE MAGICZNE DZIECI??? I MEAN SHOW - HOW!!!???
Merlin jest krolem swiata :D (albo harrym potterem na hipogryfie :O)
Rahead - 20:05, 12 Sep 2010
Rahead
I MEAN HOW GEYER CAN IT GET??Merlin: Ow…
Arthur: Is there something wrong with you?
Merlin: Yeah, I’ve been on a horse all day.
Arthur: Is your little bottom sore?
Merlin: Yes, it’s not as fat as yours.
I MEAN THEY ARE DISCUSSING IT IN FRONT OF THE KNIGHTS!! XDDD and of course it is sore arthur... you should know best! XD
Rahead - 20:01, 12 Sep 2010
xxPersillyxx
sponio :DxxPersillyxx - 18:05, 12 Sep 2010
polka_Gryf
dla mnie najbardziej wstydliwe są te, na których próbowałam rysować mangowo, to były największe szkarady :Pinne jakoś sie bronią :)
a gdzie znalazłas swoje oe? mialas kiedys inne konto na oe czy ciagle masz to samo?
polka_Gryf - 00:11, 31 Oct 2009
polka_Gryf
na wszechbiblii i gdziestam w scrapach na deviancie chyba jakies stare mam ale nie ma mowy zeby te pierwsze sie gdziekolwiek zachowały :P chociaz niektore pamietam ;pja pamietam ze twoje poczatkowe prace ze smoczego nie były złe pod wzgledem stylu, tylko miałas nieposłuszną mychę ;p
polka_Gryf - 23:12, 30 Oct 2009
polka_Gryf
oo masz swoje pierwsze oe? moja stare prace wszystkie przepadły jak sie komp spalił P: zresztą, nie mam sentymentu, były nieudolne :Ppolka_Gryf - 22:17, 30 Oct 2009 - Last changed: 22:18, 30 Oct 2009
rickrollplz
Never gonna give you upNever gonna let you down
Never gonna run around and desert you
Never gonna make you cry
Never gonna say goodbye
Never gonna tell a lie and hurt you
rickrollplz - 21:04, 24 Oct 2009
harunagisa
You're very welcome, dear!! I love them so I fave! >w< ♥harunagisa - 15:00, 19 Oct 2009
Takako
Miiisiaaa, dzis dopiero zobaczylam twojego tegaka! to przez to ze tam tak zadko zaglądam, musze tam czesciej wchodzic..no i ten, jakie ty tam masz śliczne rzeczy i te rogowate i beatlesi i te wszystkie kolory i kreski i wszystko! bardzo mi sie podobają <3
Takako - 17:41, 6 Apr 2009 - Last changed: 17:41, 6 Apr 2009
NataliSSSa
Twoje OC jest znudzone codziennym byciem na samotnych pracach nie mam możliwości przebywania z innymi OC? Wiec jeśli tak jest To "Kawiarnia pod Grzybkiem " jest właśnie dla Ciebie ! Działa od dzisiaj wiec wstąp teraz i zobacz sie z innymi OC!^^Serdecznie Zapraszamy na PaintChat i życzymy milej zabawy.^^
NataliSSSa - 21:13, 30 Dec 2008
harunagisa
Thank you for the watch! ♪ ◕◡ ◕ ♥ Merry Xmas! ^◡^harunagisa - 12:34, 25 Dec 2008
KyuubiMyLove
Ślicznie Ci dziękuję za metamorfozę tamtej pracy~! ^^KyuubiMyLove - 18:19, 30 Sep 2008
EdwardElric
ło bosh, czemu ja cię wcześniej nie obserwowałam o.0 xDEdwardElric - 00:38, 8 Apr 2008
szeleszcze
no chyba ocipiałeśszeleszcze - 21:35, 1 Dec 2007
szeleszcze
o dzieki;Dpisz mi na gg, ale nie to z profilu tylko z zeszytu
szeleszcze - 00:31, 11 Oct 2007
szeleszcze
na ktorą jest psychofizjologia widzenia.. >_>szeleszcze - 22:22, 10 Oct 2007
polka_Gryf
yea nasza praca w popularnych :DDD aż dziw, w koncu dawno była wrzycana na serweredytowalam ja, zeby byla w colabach bo co sie popsulo i nie byla
polka_Gryf - 01:58, 29 Sep 2007
Artemis
Czerwonowłosy gitarzysta juz został porwany do szalonego tańca z Alice i Urumi, które skakały wokół niego prezentując wymyślne stroje, przygotowane przez Timothy'ego. Dai sprawiał wrażenie jakby miał się za chwile przewrócić z powodu zbytniego entuzjazmu i ekspresji ruchów dziewczyn. Nogi mu się plątały, a za każdym razem gdy chciał się odwrócić by odetchnąć choć chwilę tuż przed nim pojawiała się jedna z nich jakby wyrastała spot ziemi.Dai zrobił smętną minę, bardzo lubił Alice i Urumi jednak gdy zaczynała się praca zachowywały się jakby wstąpił w nie demon.
Jego smutnego spojrzenia nie mogły przegapić dwie pary oczu. Thimothy natychmiast zostawił guziki falbaniastej koszuli Tota i gestem nakazał dziewczynom żeby przystopowały a sam zajął się dobieraniem kreacji Daisuke.
skąpo ale nie wiem co mam napisać
Artemis - 16:02, 27 Jul 2007
Artemis
- Proszę panie Nikuura – Tymothy podszedł do Kaoru trzymając w ręku zapalniczkę. Uśmiechał się. Jednak nie był to szczery i przyjazny uśmiech. Na twarzy stylisty malowała się pewność siebie, wyższość i zdecydowanie, śmiałość i pewność sukcesu. Przechylił się by odpalić Kaoru trzymanego w ustach papierosa. – I znów nie nałożył pan odżywki tak jak panu mówiłem. – drugą ręką pogładził końcówki włosów lidera.eer jak ja tamto odpisalam na swoim profilu??
nie! juz ma ładne i czyste włosy
Artemis - 12:36, 21 Jul 2007
Artemis
*Dai wywrócił oczami nie patrząc na Kaoru, nie lubił kiedy ten się wkurzał o byle co, stół był wytrzymałyi nic mu nie groziło ale wolał nie dyskutowac z Kaoru, nie chciał się kłucić z byle powodu*
*wstał i poszedł do kuchni po jakąś szmate*
jak czytałam to sie zdziwilam wlasnie ze nie na probe hahah
Artemis - 15:59, 17 Jul 2007
Artemis
eem hmmm nie wiem, teraz trudno powiedziec bo raczej nie byl przytomnymoze to byl proroczy sen? moze wspomnienia z dalekiej przeszlosci przemieszane z terazniejszoscia? zwykly koszmar senny? odzwierciedlenie jego obaw? uuuu moze to byl moment jak go wtedy porwali tylko widzial to w swoim snie jako calmarh? ktorego notabene wtedy nie bylo przy nim bo sie jeszcze nie znali haha
ciekawe czy cturey w ogole bedzie pamietal co mu sie snilo
Artemis - 12:52, 3 May 2007
Artemis
Cturey prędko rozchylił powieki, wrogowie zniknęli a on nie czuł już w swoich ustach smaku trawy zmieszanej z błotem i krwią.Jego głowa spoczywała na nagim torsie Calmarha a jego ramiona obejmowały kompana w zaborczym uścisku lecz on zdawał się zupełnie tego nie zauważyć.
Zamrugał parę razy chcąc zlokalizować miejsce, w którym się znajduje. Wyplątał się z pościeli jak gdyby był pogrążony we śnie, nieobecny i nieświadomy. Chwiejnym krokiem doszedł do swojego łóżka, położył się zwijając w kłębek twarzą w kierunku ściany.
(krotko i zwiezle ;)
(ummmm oban leeciii a mama z marta cos ogladajaaa~~ :<)
(Statsy
Wyświetleń 3355
Komentarzy 344
Prac 43
Collabów 7
:D hej hej! tak przy okazji)
Artemis - 21:49, 1 May 2007 - Last changed: 21:50, 1 May 2007
Pietro1989
Jeszcze mi powiedz, że to źle... =PKomentuje, a raczej, zostawiam znak po sobie, że widziałem jakąś pracę.
Kopiowanie to nauka, tworzenie - to sztuka, a z moimi SKILLS to na razie tylko oglądam, czaje sie, a kiedyś uderze i sie wam spodoba (chyba =P)
A wtedy ....
... nie chce żebyście mi mowili, że ładne z grzeczności :)
Pietro1989 - 00:00, 10 Mar 2007
Pietro1989
Cześć. =DPietro1989 - 21:17, 8 Mar 2007
polka_Gryf
a tak sobie xD <hug>polka_Gryf - 20:46, 25 Feb 2007
polka_Gryf
:glomp: :**a tak sobie xDD bo sobie galeryjkę obejrzałam : D
polka_Gryf - 02:17, 14 Jan 2007
like_i_care
mishia wrote:> muahahaha! zło zostało zasiane na oekaki!
>
>
> Ero Hammer time!! haha
STOP
can't touch this
like_i_care - 23:22, 7 Jan 2007
like_i_care
dollmakery to zuoooolike_i_care - 12:23, 7 Jan 2007
Artemis
* * *Czuli się wolni. Tylko w chwilach takich jak ta mogli w pełni wyzwolić swoje emocje, wiecznie zatopione w głębinach bagna zwanego umysłem. Choć bagno nie dopuszczało tego bo wiadomości, z zewnątrz czarne serce, wewnątrz okazywało się lepkie od słodkiego nektaru.
Cturey zagłębiał się bez pamięci. Gubił panowanie nad swoim ciałem a górę zaczynały brać mimowolne odruchy, gdyż oszołomiony nie był w stanie racjonalnie myśleć.
Calmarh nie lubił tracić nad sobą kontroli, polegać na pierwotnych instynktach, jednak gdy w grę wchodziła osoba Ctureya i jego szaleńcze zachowanie wszystkie jego chłodne kalkulacje trafiał szlag.
-Cturey..! – na dźwięk swojego imienia, wydyszanego przez zaciśnięte zęby Calmarha, dreszcz przeszedł mężczyźnie po plecach i jednym silnych ruchem skończył to co zaczęli wspólnie.
Wyższy opadł dysząc ciężko, odgiął głowę a jego skóra zamigotała od potu. Przymknął powieki doczekując się wreszcie upragnionej chwili tępego spokoju, która następowała zawsze po zwyciężonej walce. Syknął z bólu dotykając skroni.
-Skurczybyk mocno mi przywalił.. – wybełkotał Cturey zerkająca na leżące nieopodal ciało.
-Moim zdaniem to było więcej niż 100 od głowy – z trudem wysapał Calmarh chodząc powoli po polanie. Nie doczekawszy się odpowiedzi spojrzał w kierunku towarzysza.
-No nie… - westchnął widząc kompana wpatrującego się, jakby był zahipnotyzowany, w pole bitwy.
(yo yo yo! udało się~~)
(na zdowie :*)
9.
Artemis - 16:26, 3 Dec 2006 - Last changed: 16:38, 3 Dec 2006
Artemis
* * *Cturey pierwszy przekroczył próg ich pokoju.
-Nie patrz tak na mnie.-burknął. Od momentu gdy wydostali się z budynku gildii czuł na swoim karku
spojrzenie Calmarha. Oparł swoją upiorną buławę o ścienę, skrzyżował ręce na piersi i odwrócił się do okna,
myśląc, że odgrodzi w ten sposób od reszty świata, którym był mały, pusty, wynajęty pokój wraz z jego towarzyszem.
(ech jestem malo kreatywna)
7.
Artemis - 17:09, 10 Nov 2006 - Last changed: 18:27, 16 Nov 2006
Artemis
(hej to nie był głupawy wyraz twarzy~~)Milczał chwilę poczym rzuciwszy krótkie "jak uważasz" chwycił swoją broń i stanął przy drzwiach kładąc rękę
na klamce.
-Jeśli są pogłoski, że jest niedaleko to trzeba to sprawdzić.-to rzekłszy wyszedł z pokoju.
5.
Artemis - 19:06, 1 Nov 2006 - Last changed: 18:27, 16 Nov 2006
Hikari_Mori
mishia wrote:> O_O kyo?
> nie wierze
> @__@
To źle, że mam go w avku T^T?
Hikari_Mori - 17:07, 13 Oct 2006
skie_archer
kia :Dskie_archer - 15:40, 23 Sep 2006
Crono8
» link xD